320

- Myślę - powiedziała - że po śmierci Joego wszystko się dla ciebie zmieniło. Nie odpowiedział. Zamiast tego zapytał: - Sheila, co ty, u diabła, wyprawiasz? - Radzę sobie. Powinnam wyjść za jakiegoś miłego faceta i zacząć żyć jak wszyscy. Problem polega na tym, że tu nie ma wielu miłych facetów. 41 Wiesz, znałeś mnie, kiedy byłam mała. Słodka i niewinna. No dobrze, nigdy nie byłam niewinna, ale mała i słodka na pewno. - Wyszłaś za Larry'ego Millera. On jest miłym facetem. - Tylko że niestety nudnym. Lubię przygodę, podekscytowanie. Zresztą, może każdy miły facet jest nudny? Nie jestem pewna. Wiesz co, Dane? Mężczyzn chyba nie produkują w tych odmianach, które chciałabym zatrzymać na dłużej. Zaczynam nabierać przekonania o wyższości mojej płci. - Tak? http://www.ortopedyka.net.pl swoją bezsilność. Nie potrafiłam zrobić niczego, co pomogłoby rodzicom pogodzić się z losem. Z bardzo wielu powodów byłam w godnym pożałowania stanie i robiłam godne pożałowania rzeczy. Dane miał pewność, że on także był jedną z tych godnych pożałowania rzeczy. Postanowił ominąć ten wątek. - Zawsze kochali cię tak samo jak jego, wiesz przecież. Po prostu, jak już powiedziałem, Joe miał zawodowo wiele wspólnego z twoim ojcem. Uśmiechnęła się, choć jeszcze smutno. - Daj już temu spokój. Minęło wiele czasu i nie trzeba mnie teraz pocieszać. Tak się stało, że przeszłość

kiedy zapadła cisza, pokręcił głową. Stojący za nim inny policjant odchrząknął wymownie, Florenscu spojrzał na niego i nie mniej wymownie westchnął. - Masowa histeria - podsumował po angielsku. - Nie jestem histerykiem - zaprotestował dobitnie Jeremy i skrzywił się, gdyż kiedy tylko zaczynał głośniej mówić, natychmiast powracał Sprawdź pozwól mi tam iść, zatrzymaj mnie tutaj, zatrzymaj mnie przy sobie. Otworzył drzwi, wyszedł na balkon, wyciągnął rękę, Mary spłynęła w dół i dołączyła do niego. Zdziwił się, gdyż wcale nie była lodowato zimna, jak się tego spodziewał. Mocno otoczył ją ramionami, odwzajemniła uścisk, przycisnęła wargi do jego ust. Dygotała jak w febrze. Po chwili poczuł jej miękkie, mocno drżące wargi na swojej szyi. Serce zabiło mu mocnej. Czyli jednak... Nigdy nie potrafił jej się oprzeć, nigdy nie umiał odmówić. I teraz umrze przez nią. RS 203 ROZDZIAŁ TRZYNASTY Zmierzch zapadł dziwnie gwałtownie, księżyc wstał wcześnie, cały