znajdzie się również coś dla niej. Może Sandy ją oszukuje i wcale nie

nie położę. Zbudzi się i tu zejdzie. Potrząsnął głową, a jego oczy znowu zalśniły litością. – Widziałem ich razem. Wiem wszystko. – Wziął jej twarz w dłonie i zmusił, by na niego spojrzała. – Bardzo cię lubię, Kate. Żałuję, że nie stało się inaczej. Chciała mu się wyrwać, ale Nick zacisnął palce. Miała takie wrażenie, jakby jej twarz dostała się w imadło. – Czy myślałaś już o zemście? – spytał. – O tym, jak za to powinien zapłacić? Jęknęła z przerażenia, słysząc te słowa. Zauważyła, jak bardzo go to rozbawiło. Jaką mu to sprawiło przyjemność. Uśmiech, który pojawił się nagle na jego wargach, zupełnie ją zmroził. – Oboje wiemy, Kate, że lojalność jest najważniejsza. Kiedy ktoś zawiedzie nasze zaufanie, najwaz˙niejsza jest zemsta. Bo do mnie należy zemsta, powiada Pan. Rozluźnił nieco uścisk i dotknął kciukiem jej ust. Kate stała, próbując opanować drżenie. Kim jest ten człowiek? Czy raczej, czym? Potwór, pomyślała z przerażeniem. Wpuściłam tu potwora. Emma śpi w swoim łóżeczku. Słaba. Bezbronna. Dobry Boże, żeby http://www.neutrogena-plus.info.pl/media/ - Odetchnęła głęboko. - Pragnę więcej, niż tylko być w two ich ramionach - przyznała uczciwie. - Chcę cię całego. - Za marł. - Nie tylko mężczyzny ukrytego w cieniu, nie tylko kojącego głosu, który sprawia, że czuję życie pulsujące w ży łach. Nie tylko ciała, którego nie pozwalasz mi nawet do tknąć. - Przerwała, bo musiała zebrać się na odwagę. - Już kiedyś miałam połowę uczucia i połowę uwagi mężczyzny. Już kiedyś dostałam ochłapy... - Przełknęła ślinę. - Nie zniosę tego po raz drugi. Nic nie odpowiedział. Poczuła ucisk w sercu, a potem, bardzo cicho, dodała: -Nie możemy być razem, jeśli nie jesteś w stanie mi zaufać. Męczy mnie poczucie tymczasowości. Jakbyśmy siebie

Kto mógłby kiedykolwiek zastąpić mu ukochaną Elspeth? Lily pomyślała, że Theo wciąż jest młody i byłby wspaniałym mężem. Pojmowała jednak, że już podjął decyzję i zapewne jej nie zmieni. On z kolei zorientował się, że powiedział jej o sobie więcej niż komukolwiek dotąd. Pochylił się naprzód i spytał: – Masz jeszcze jakieś inne rodzeństwo? Sprawdź spotkał Lily? Czemu podszedł do niej wtedy w Rzymie przy fontannie i poprosił, żeby zaopiekowała się jego dziećmi, a potem namówił, by u niego zamieszkała? Przez to jest wciąż blisko niej, podziwia ją, chłonie jej zachwycającą obecność, nawet siedzi tuż obok, tak jak teraz. Czuł rozkosznie dręczący zapach perfum Lily i nagle ogarnęło go przemożne pragnienie, by wziąć ją w ramiona. Aby je pohamować, wstał gwałtownie i odsunął krzesło. – Przez najbliższą godzinę będę w gabinecie – oznajmił. Skinęła głową. – Sprzątniemy ze stołu, a potem dzieci zajmą się atrakcyjnymi grami. – Spojrzała na nie. – Daję wam pół godziny na odnalezienie tych ukrytych zabawek, a uprzedzam, że to nie będzie łatwe – ostrzegła.